Pamiętamy o tragedii Sybiru – 2018 - Bursa Szkolna Nr 1 w Łomży

Szukaj
Idź do spisu treści

Menu główne:

Edukacja patriotyczna


Pamiętamy o tragedii Sybiru 2018


„...Po latach  tułaczki Ci, którzy przeżyli
             znękani, sterani do Polski wrócili...”.

„Wiersz o Sybirakach”
- Jan Przybyła



    W dniu 27 lutego 2018 roku w Bursie Szkolnej Nr 1 w Łomży odbyło się spotkanie z Sybirakiem Panem pułkownikiem  Leonem Wagnerem. Spotkanie miało na celu przedstawienie historycznej prawdy o I deportacji na Syberię przez władze sowieckie ludności Ziemi Łomżyńskiej w dniu 10 lutego 1940 roku oraz oddanie hołdu i czci Sybirakom w 78 rocznicę tragicznych wydarzeń.
    Na początku spotkania wszyscy wspólnie odśpiewaliśmy Hymn Sybiraków. W dalszej części Pan Leon Wagner- emerytowany pułkownik Wojska Polskiego, przekazał nam wiedzę o tych tragicznych wydarzeniach. Ze szczegółami opowiedział nam o okolicznościach I deportacji na Syberię ludzi z Jego  rodzinnej wsi Kraska  tragicznej nocy 10 lutego 1940 roku. Miał wówczas 10 lat. Pamięta dokładnie, jak stłoczeni w bydlęcych wagonach z dziurą w podłodze, zmarznięci i głodni jechali 2 tygodnie do miejscowości Buraczicha. Wspominał, że tylko na większych stacjach żołnierze wystawiali wiadra z kipietokom. Szlak ich podróży znaczyły trupy składane wśród torów kolejowych, bo na pochówek nie było czasu ani miejsca. Obłaziły ich wszy, dokuczał głód, umierali z pragnienia.
    Z Buraczichy gnani byli w mróz trzaskający poprzez ośnieżony las w głąb tajgi do pasiołku Soliuga, gdzie zamieszkali w prowizorycznych barakach. Mężczyźni i kobiety pracowali przy wyrębie lasu, a za katorżniczą pracę otrzymywali codziennie głodowe racje chleba.
Zesłańcy masowo umierali z głodu, wycieńczenia i chorób.  
Z Solugi osierocony trafił do domu dziecka w Daszembe w dalekiej Azji, ponieważ ukochana matka Anna umarła z wycieńczenia, a ojciec był już w Armii Andersa. Do Polski powrócił w 1946 roku. Zaznaczył, że ze 122 osób wywiezionych z Kraski wróciły zaledwie 52 osoby.
    Podsumowując swoje wspomnienia Pan Pułkownik stwierdził, że „przyszło nam żyć w systemie totalitarnym, nienormalnej chorej rzeczywistości”.
    Kończąc swoje wystąpienie, życzył młodzieży życia w pokoju i realizacji swoich marzeń, prosił jednocześnie młodzież, aby szanowała chleb i pielęgnowała pamięć o tragicznych wydarzeniach w historii narodu polskiego i przekazała  kolejnym pokoleniom.
    Pan pułkownik to niezwykły człowiek. Wojna zabrała mu dzieciństwo, matkę i brata, ale nie ma w nim nienawiści ani żalu.
    Na zakończenie młodzież kwiatami i dobrym słowem podziękowała Panu Pułkownikowi Leonowi Wagnerowi za żywą lekcję historii, życząc dużo zdrowia i długich lata życia.
    Spotkanie dostarczyło nam głębokiej refleksji.

Przygotowała: Urszula Przesław

 
ostatnia akualizacja: 24.11.2024
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego